Parafotek
2007-10-08 08:36:01 UTC
Witam,
wczoraj stwierdzilem z lekkim niepokojem, ze wcielo mi gdzies ogrzewanie
:( Lama jestem, wiec pierwsze co mi przyszlo do glowy to haslo nagrzewnica.
Czy dobrze kombinuje, jesli tak, to czy to da sie zrobic samemu? I jeszcze
jedno - czy mozliwe, ze to jakas inna przyczyna, mniej grozna, np. nie
laczenie czegos itp. W lipcu byla robiona uszczelka pod glowica i wymieniana
chlodnica. Niestety, po tych woltach grzania nie sprawdzalem. Moze majstry
czegos nie podlaczyli albo podlaczyli zle? Jest jakis w miare prosty sposob
zeby to sprawdzic? Od czego zaczyna sie diagnozowanie problemu braku
ogrzewania? Wielkie dzieki za wszelkie info ;)
wczoraj stwierdzilem z lekkim niepokojem, ze wcielo mi gdzies ogrzewanie
:( Lama jestem, wiec pierwsze co mi przyszlo do glowy to haslo nagrzewnica.
Czy dobrze kombinuje, jesli tak, to czy to da sie zrobic samemu? I jeszcze
jedno - czy mozliwe, ze to jakas inna przyczyna, mniej grozna, np. nie
laczenie czegos itp. W lipcu byla robiona uszczelka pod glowica i wymieniana
chlodnica. Niestety, po tych woltach grzania nie sprawdzalem. Moze majstry
czegos nie podlaczyli albo podlaczyli zle? Jest jakis w miare prosty sposob
zeby to sprawdzic? Od czego zaczyna sie diagnozowanie problemu braku
ogrzewania? Wielkie dzieki za wszelkie info ;)
--
Pozdrawiam serdecznie
Parafotek
"Dobrze jest ³±czyæ przyjemne z po¿ytecznym ... i dobrze jest mieæ odznakê."
Pozdrawiam serdecznie
Parafotek
"Dobrze jest ³±czyæ przyjemne z po¿ytecznym ... i dobrze jest mieæ odznakê."