Discussion:
Fiat UNO 899 - trzęsienie, szarpanie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Kamil Frydryszek
2007-06-20 20:08:09 UTC
Permalink
Witam wszystkich,

Mam UNO 899 rocznik 2000.
Od czasu zakupu i założenia nowych opon letnich zaczęło się pojawiać delikatne
trzęsienie (jakby samochód podskakiwał na nierównościach), szarpanie. Oprócz
tego, że czuję drgania (im większa prędkość tym większa częstotliwość) widzę
jak drga wskazówka licznika.
Nie ma to raczej związku z silnikiem, bo gdy kulam się na biegu jałowym jest
to samo.

Od czasu pojawienia się tych objawów:
- naprawiono mi hamulec w tylnym kole (blokowało się) - nie pomogło
- wymieniono przednią lewą oponę, bo koło biło góra-dół - trochę pomogło
- zamieniłem przednie koło lewe z tylnym lewym - znów trochę pomogło

- wymieniono świece na nowe
- filtr paliwa na nowy
- tylne amortyzatory na nowe

Te trzy ostatnie naprawy były potrzebne, ale samochoód po nich jedzie tak samo.

Najgorsze jest to, że było już całkiem dobrze i cieszyłem się, że tak dobrze
jedzie. I nagle wczoraj, gdy ruszyłem z pracy znowu zaczął się trząść.

Proszę o jakieś wskazówki.

serdecznie pozdrawiam
Kamil Frydryszek
Adam
2007-06-20 23:39:47 UTC
Permalink
Post by Kamil Frydryszek
Od czasu zakupu i założenia nowych opon letnich zaczęło się pojawiać delikatne
trzęsienie (jakby samochód podskakiwał na nierównościach), szarpanie. Oprócz
tego, że czuję drgania (im większa prędkość tym większa częstotliwość) widzę
jak drga wskazówka licznika.
Miałem podobne objawy w fordzie, ale bez względu na to, jakie opony były
założone... Felga była wygięta lekko i "biła" podczas jazdy. Właśnie
pomogła zamiana kół.
Mogą być też po wymianie opon źle wyważone koła. Przy okazji opisywania
objawów różni mechanicy wspominali także o konieczności wymiany
amortyzatorów (podobno zużyte dają taki efekt). Piszesz o wymianie
amorków, ale z tyłu, a jak rozumiem, problem dotyczy kół przednich.
A opony nowe, czy używane? Jeśli używane, to może być jeszcze tak, że są
nierównomiernie starte (ktoś ostro hamował) i ich krawędzie nie tworzą
idealnego okręgu (a więc "biją").
--
Adam
Uno 999 ccm, 1993 r., gaźnik, LPG
Kamil Frydryszek
2007-06-22 19:02:23 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by Kamil Frydryszek
Od czasu zakupu i założenia nowych opon letnich zaczęło się pojawiać
delikatne trzęsienie (jakby samochód podskakiwał na nierównościach),
szarpanie. Oprócz tego, że czuję drgania (im większa prędkość tym
większa częstotliwość) widzę jak drga wskazówka licznika.
Miałem podobne objawy w fordzie, ale bez względu na to, jakie opony były
założone... Felga była wygięta lekko i "biła" podczas jazdy. Właśnie
pomogła zamiana kół.
Mogą być też po wymianie opon źle wyważone koła. Przy okazji opisywania
objawów różni mechanicy wspominali także o konieczności wymiany
amortyzatorów (podobno zużyte dają taki efekt). Piszesz o wymianie
amorków, ale z tyłu, a jak rozumiem, problem dotyczy kół przednich.
A opony nowe, czy używane? Jeśli używane, to może być jeszcze tak, że są
nierównomiernie starte (ktoś ostro hamował) i ich krawędzie nie tworzą
idealnego okręgu (a więc "biją").
Witam,

Dziękuję za odpowiedź i wskazówki.
Opony kupiłem nowe - co prawda jakiejś mało znanej marki.
Felgi mają pewnie tyle co samochód czyli 7 lat i pewnie idealne już nie są.

Natomiast po tym, gdy napisałeś mi o amortyzatorach przednich pomyślałem, że
to faktycznie może być to. Zwróciłem uwagę, że w czasie jazdy są odczuwalne
nawet maleńkie nierówności na drodze.
Może zatem będę musiał wymienić również przednie amortyzatory.

Najgorsze jest to, że w poprzednim tygodniu było już całkiem dobrze i nie
wiadomo czemu znów się zaczął trząść. Mam nadzieję, że w końcu dojdę co jest
nie tak i będę mógł tu o tym napisać.

pozdrawiam
Kamil
Adam
2007-06-25 17:30:02 UTC
Permalink
Post by Kamil Frydryszek
Natomiast po tym, gdy napisałeś mi o amortyzatorach przednich pomyślałem, że
to faktycznie może być to. Zwróciłem uwagę, że w czasie jazdy są odczuwalne
nawet maleńkie nierówności na drodze.
Może zatem będę musiał wymienić również przednie amortyzatory.
Na amortyzatorach się nie oszczędza, kiedyś eksploatując już zbyt zużyte
mało nie wyleciałem z trasy na zakręcie, bo był pofałdowany asfalt.
W dowolnej stacji obsługi, która robi przeglądy, na pewno można za
niewielkie pieniądze sprawdzić, czy amortyzatory nadają się już do
wymiany. O ile pamiętam, jakieś 60% sprawności to jest taka dolna granica.
Tak samo skręcając np. na kocich łbach możesz sprawdzić, czy Ci samochód
"znosi" na bok, czyli przyczepność kół spada - a to wina amortyzatorów
zużytych właśnie.
Post by Kamil Frydryszek
Najgorsze jest to, że w poprzednim tygodniu było już całkiem dobrze i nie
wiadomo czemu znów się zaczął trząść. Mam nadzieję, że w końcu dojdę co jest
nie tak i będę mógł tu o tym napisać.
Życzę powodzenia :)
Każda informacja o rozwiązanym problemie może pomóc komuś innemu, z
podobnymi kłopotami :)
--
Adam
Uno 999 ccm, 1993 r., gaźnik, LPG
Kamil Frydryszek
2007-07-13 20:45:50 UTC
Permalink
Witam,
Post by Adam
Na amortyzatorach się nie oszczędza, kiedyś eksploatując już zbyt zużyte
mało nie wyleciałem z trasy na zakręcie, bo był pofałdowany asfalt.
W dowolnej stacji obsługi, która robi przeglądy, na pewno można za
niewielkie pieniądze sprawdzić, czy amortyzatory nadają się już do
wymiany. O ile pamiętam, jakieś 60% sprawności to jest taka dolna granica.
Byłem w stacji kontroli pojazdów. Sprawdzili mi przednie amortyzatory za 15zł
i powiedzieli, że są jeszcze dobre. Wynik był taki: lewy: 46, prawy 51...(?)


Za to stwierdzili, że z baku wycieka - faktycznie. Więc już oddałem do
mechanika, żeby naprawił, powiedział, że jeszcze zobaczy, czy to trzęsienie
nie jest związane z poduszkami od silnika.
Nie mogę jednak tego zrozumieć - 7 lat, niecałe 70 tys. km i już z baku cieknie?
Post by Adam
Tak samo skręcając np. na kocich łbach możesz sprawdzić, czy Ci samochód
"znosi" na bok, czyli przyczepność kół spada - a to wina amortyzatorów
zużytych właśnie.
Raczej nie znosi.


pozdrawiam
Kamil
Buba
2007-07-14 07:48:02 UTC
Permalink
Post by Kamil Frydryszek
Byłem w stacji kontroli pojazdów. Sprawdzili mi przednie amortyzatory za
15zł i powiedzieli, że są jeszcze dobre. Wynik był taki: lewy: 46, prawy
51...(?)
Za to stwierdzili, że z baku wycieka - faktycznie. Więc już oddałem do
mechanika, żeby naprawił, powiedział, że jeszcze zobaczy, czy to
trzęsienie nie jest związane z poduszkami od silnika.
Nie mogę jednak tego zrozumieć - 7 lat, niecałe 70 tys. km i już z baku cieknie?
Niestety. W Uno rdza się wdaje pomiędzy bakiem a taką metalową
obejmą. Tego nie widac do momenty gdy już cieknie i przynajmniej w
moim przypadku nie było rady innej jak wymienić na nowy :-(
--
Buba
Uno 1.4 ies 1997
Adam
2007-07-14 09:44:05 UTC
Permalink
Post by Kamil Frydryszek
Byłem w stacji kontroli pojazdów. Sprawdzili mi przednie amortyzatory za 15zł
i powiedzieli, że są jeszcze dobre. Wynik był taki: lewy: 46, prawy 51...(?)
Według mnie to niebawem przyda się wymienić, bo przypominam sobie, jak
mi się jeździło, kiedy u mnie amortyzatory miały takie parametry... ale
to było w ciężkim fordzie, a nie w lekkim uno, więc może dla uno
wartości mogą być nawet trochę niższe.
Post by Kamil Frydryszek
Nie mogę jednak tego zrozumieć - 7 lat, niecałe 70 tys. km i już z baku cieknie?
Buba ma rację. O uno słyszałem, że przerdzewienie baku to częsta
usterka. Sam nie mam takiego problemu, bo mam bak z tworzywa sztucznego.
Jeśli będziesz musiał wymienić bak - wymień na tworzywo sztuczne, a nie
na metalowy.
Post by Kamil Frydryszek
Raczej nie znosi.
No to znaczy, że amortyzatory rzeczywiście nie są jeszcze takie złe.
Może trzeba jeszcze sprawdzić wyważenie przednich kół... Bo naprawdę,
niewiele pozostało elementów, które mogą powodować szarpanie czy bicie
kół przednich.
--
Adam
Uno 999 ccm, 1993 r., gaźnik, LPG
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...