Post by yabbaPost by TomekByłem dzisiaj na badaniu amortyzatorów. Zapłąciłęm 10zł na jedną oś.
Lewy amortyzator miał na wykresie 47 (na 100) a prawy 0.
więc jesli chodzi o dziwny stukot przy skręcaniu w prawo to mam
nadzieję że wymiana amortyzatorów pomoże.
Proszę Was jeszcze o informację jakiej firmy amortyzatory założyć. W
salonie Fiat-a dali mi cenę 120zł za amortyzator + 40 za założenie
jednego. Pytałęm znajomego i mówił żeby założyć oba nowe. Więc jak
macie jakieś propozycje co do amortyzatorów to proszę o radę.
Jeśli chodzi o hamulec i sprzęgło.
Patrzyłęm dywanik się nie podwija, Słychać wyrażnie jak to trzasaknie
dochodzi spoza kabiny.
Pozdrawiam.
Tomasz Pajzert
Post by TomekFiat Uno 45S rocznik 93, 3 drzwiowe.
Od jakiegoś czasu najwięcej przy skręcaniu w prawo i czasami przy
jeździe prosto z przodu słychać jakieś tarcie, stukanie. Miałem już
wymieniany trzpień przy lewym wachaczu. Mechanik mówił, że z
silnikiem wszystko ok. Przypuszczam wachacz, trzpień na wachaczu a
może amortyzator .... nie wiem.
DO tego czasami jak hamuje to gdy nacisnę pedał hamulca to słychać 1
stuknięcie i jak puszczę to drugie stuknięcie.
Bardzo podobnie zachowuje się gdy wciskam pedał sprzęgła - czasami
słychac stuknięcia przy naciskaniu i puszczaniu, a czasami nie.
Proszę o radę i wskazówki.
Jesli są potrzebne jakieś dodatkowe informacje, które pomogą
zlokalizować problem to proszę dać znać.
Tomek
Trzaski przy skręcaniu wskazują na uszkodzenie przegubów na półosiach
napędowych - od skrzyni do kół. Czy ten mechanik sprawdzał przeguby?
Stukanie przy hamowaniu - trudniej coś wywnioskować. Może to być luźny
zacisk hamulcowy, luz w zawieszeniu lub wybita poduszka pod silnikiem.
Badanie amortyzatorów na wstrząsarce jest bardzo niemiarodajne.
Regulując ciśnieniem w ogumieniu można poprawić lub pogorszyć wyniki.
Ale 0% wskazuje na zupełny brak amortyzatora. Na której osi uzyskałeś
taki wynik?
Amortyzatory wymienia się parami (chyba że wymiana była niedawno i jeden
się szybko uszkodził ze względu na wadę fabryczną). Ja do swojego Uno
założyłem gazowe Sachsy. Zawieszenie zrobiło się twarde - plomby
wypadają z zębów :), ale trzyma się bardzo dobrze drogi na zakrętach.
Jeśli jeździsz samochodem w normalny (niesportowy) sposób, to każdy
amortyzator spełni swoje zadanie: Sachs, Kayaba, Delphi, Monroe i inne.
Chociaż mam wrażenie, że Monroe są takie dziwnie miękkie i nie "czuję"
wtedy drogi. Wybierz warsztat i amortyzatory, które mają najdłuższą
gwarancję.
Wymiana tylnych amortyzatorów jest prosta i tania, można nawet zrobić
samemu - sprowadza się do odkrecenia śruby przy wahaczu i nakrętki w
bagażniku. Przy przednich trzeba mieć ściągacz do sprężyn i się trochę
napocić. Jeśli napisałeś 40 zł za wymianę w salonie Fiata, to chyba
dotyczyło to wymiany z tyłu.
Po wymianie przednich amortyzatorów należy zrobić regulację pełnej
geometrii zawieszenia (nie tylko zbieżności). Co prawda w Uno nie
reguluje się pochylenia koła, ale u mnie wyszło, że jest skrzywiona
zwrotnica (kawał metalu przy kole, do którego mocowany jest amortyzator
i półoś). Niestety było to po wymianie amortyzatoróqw i musiaeam płacic
jeszcze raz za robociznę.
Pozdrawiam,
yabba
Wynik 0% uzyskałem na przedniej osi, prawy amortyzator.
Amortyzatory są w aucie od samego początku. Jesli chodzi o silnik to
mechanik dokładnie go oglądał i mówił że z silnikiem jest wszystko ok.
Wyjmował półośki ... (niestety dokładnie się na tym nie znam), łożyska
na półośkach i mówił że ok. Nie jeżdze sportowo i raczej jeżdżę mało.