Post by TomekDziwne - dzisiaj jusz wszystko ok. Nie brzeczy ani nie szumi z altka.
Paski s± ca³e a wirnik na pewno sie obraca.
Dodam jeszcze ze ta kontrolka zapali³a sie w momêie jak da³em na FULL moj
sprzêt graj±cy - mam nawet sporej mocy wzmacniacz
- moze to od tego ? A teraz oh³ono³ i mu przesz³o ? Albo altek raz dzia³a
a raz nie.
No to na bank masz rozci±gniêty pasek.
Paski piszcz± jak jest roz³adowany akumulator np rozruchem i pr±dnica je
szybko
chce do³adowaæ max pr±dem.
A niedaj bo¿e z³api± nieco wody/wilgoci. Wtedy siê ¶lizga i piszczy.
Wiedz, ¿e pasek napêdza te¿ p±pê wodn± od ch³odzenia, tak ¿e zapalenie
siê kontrolki ³adowania, to powa¿na sprawa, nie tylko dla akumulatora, ale i
dla silnika.
Nie wiem jak w Palio, ale w mojej Mary¶ce ¿eby naci±gn±æ pasek
trzeba nieco siê pogimnastykowaæ:
- zdj±æ prawe ko³o
- odkrêciæ 3 (4) blacho-wkrêty i zdj±æ plastikow± os³onê b³otnik - komora
silnika
(z kana³u lub z pod samochodu, ja j± przekrêcam).
- poluzowaæ 2-wie ¶ruby M8 kluczem d³ugim M15 (r±czka klucza od kó³)
rolkê naci±gow± paska (od strony b³otnika).
- kluczem M32 obracaæ mimo¶rót i naci±gaæ rolk± pasek.
- doci±gn±æ mocowanie rolki i mimo¶rodu (2*M15 - klucz ko³a).
- zmontowaæ b³otnik,
- za³o¿yæ ko³o.
Prosta i szybka robota, jak wiadomo o co chodzi na 20 min.
Ca³a trudno¶æ to dostêp do os³ony od str. podwozia, mo¿na pomêczyæ siê
plecami na trawie.
W sumie to tylko jedna ¶ruba jest od spodu - przednia, 2-wie od strony
b³otnika, a na 2-giej
robi siê m³ynka os³on± i nie trzeba jej w ogóle ruszaæ.
Ja os³onê przekrêcam jak wachad³o na 2-giej ¶rubie (od przodu).
Z altkiem te¿ nie ma problemu.
¯eby go wyj±æ trzeba mieæ krótk± 15-tkê oczkow±
i trochê sprytu w palcach.
- Od³±czyæ akumulator !,
- odkrêcasz mocowanie altka: jedna ¶ruba przewlekana przez
"wide³ki" od do³u M19 i pojedyñczy uchwyt na górze M17,
- przekrêcasz altka "dup±" do góry i odkrêcasz kable g³ówny M12 i kontrolki
M8 nasadowe,
- podwieszasz sobie altka gdzie¶ wy¿ej, ¿eby wsadziæ rêce pod niego,
- odkrêcasz podstawê mocuj±c± alternator do bloku silnika 4*M15 oczko (ta od
wide³ek).
- zdejmujesz podstawê i powsta³± dziur± wyjmujesz alternator, trzeba nim
pokrêciæ
¿eby sie przecisn±³ przez szczelinê w b³otniku - pó³osi - silniku.
Prosta sprawa i przy niezapieczonych ¶rubach trwa 60 min (z moim opisem
tylko 45:-) ).
Šrubki sobie wkrêcisz na t³usto (sam gwint) i przy nastepnej rozbiórce
pójdzie jak po ma¶le.
Niedawno wymieni³em swojego altka na wiêkszy,
bo przy klimie i swiat³ach w³±czonych jednocze¶nie siada napiêcie.
Nikt nie przewidzia³, ¿e klimatyzacji bêdzie siê u¿ywa³o ze ¶wiat³ami - w
sumie racja.
Poniewa¿ nowego kupi³em do Marei, ale nie dla mojej Marei musia³em mu
dorabiaæ mocowanie.
W efekcie powy¿sze czynno¶ci by³em zmuszony wykonaæ z 5-6 razy - pasowanie,
celowanie na pasek, mocowanie/przerabianie górnego uchwytu, itp.
W razie czego mam do odst±pienia chodzonego altka 85 Amper (standard to 65A
bez klimy).
Palio i Mary¶ka s± z tym samym altkiem z tego co siê oriêtowa³em.
Prosta sprawa, nie ma co siê ³amaæ, a t± stówkê dla machera lepiej na
benzynê wydaæ.
ici