Discussion:
Plusy i minusy Punto II lub II FL - zastawiam się nad kupnem
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Dominik
2007-03-10 19:22:40 UTC
Permalink
Witajcie
Zastanawiam się nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli który
biorę pod uwagę jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore ograniczenie
finansowe tzn. szukam do 20.000 zł., 5 drzwiowego i chce unikąć kupowania
sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by sprowadził). Rocznikowo
tak 2000 r. przynajmniej.

Mam do Was pytanie(najlepiej byłoby gdyby sami użytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a może i plusy ma ten model (marka). Chciałbym poznać zdanie
osób którzy mają styczność z tymi samochodem.

Będę wdzięczny bardzo za informacje
JanuSz
2007-03-10 22:53:36 UTC
Permalink
Post by Dominik
Witajcie
Zastanawiam się nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli
który biorę pod uwagę jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore
ograniczenie finansowe tzn. szukam do 20.000 zł., 5 drzwiowego i chce
unikąć kupowania sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by
sprowadził). Rocznikowo tak 2000 r. przynajmniej.
Mam do Was pytanie(najlepiej byłoby gdyby sami użytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a może i plusy ma ten model (marka). Chciałbym poznać
zdanie osób którzy mają styczność z tymi samochodem.
Będę wdzięczny bardzo za informacje
- fiat
-nie najwyższa jakość montażu (lepiej, niż francuskie czy skoda, gorzej
niż VW czy japońskie produkowane w Japonii)
-czasem coś się zepsuje (np. mnie po 60 tys potencjometr przepustnicy)
- dość twarde zawieszenie
-w punto II słabe światła (ale ładne) w pIIFL brzydkie, ale bardzo dobre
- mały wybór wersji silnika


+ fiat
+ praktycznie nierdzewny(tylko audi jest lepsze pod tym względem)
+ spory bagażnik
+ bardzo dobre silniki (w swoich klasach)
+ dość trwałe zawieszenie
+ dobra dostępność niezbyt drogich (na ogół - nie zawsze) części
+ dużo serwisów - można wybrać względnie dobry
+ wygląd (kwestia gustu)


W tej cenie jest spory wybór aut, możesz się przejechać po salonach Fiata
ici
2007-03-12 10:41:16 UTC
Permalink
Post by JanuSz
Zastanawiam siê nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli który
biorê pod uwagê jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore
ograniczenie finansowe tzn. szukam do 20.000 z³., 5 drzwiowego i chce
unik±æ kupowania sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by
sprowadzi³). Rocznikowo tak 2000 r. przynajmniej.
Mam do Was pytanie(najlepiej by³oby gdyby sami u¿ytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a mo¿e i plusy ma ten model (marka). Chcia³bym poznaæ zdanie
osób którzy maj± styczno¶æ z tymi samochodem.
Bêdê wdziêczny bardzo za informacje
- fiat
-nie najwy¿sza jako¶æ monta¿u (lepiej, ni¿ francuskie czy skoda, gorzej
ni¿ VW czy japoñskie produkowane w Japonii)
-czasem co¶ siê zepsuje (np. mnie po 60 tys potencjometr przepustnicy)
- do¶æ twarde zawieszenie
-w punto II s³abe ¶wiat³a (ale ³adne) w pIIFL brzydkie, ale bardzo dobre
- ma³y wybór wersji silnika
+ fiat
+ praktycznie nierdzewny(tylko audi jest lepsze pod tym wzglêdem)
+ spory baga¿nik
+ bardzo dobre silniki (w swoich klasach)
+ do¶æ trwa³e zawieszenie
+ dobra dostêpno¶æ niezbyt drogich (na ogó³ - nie zawsze) czê¶ci
+ du¿o serwisów - mo¿na wybraæ wzglêdnie dobry
+ wygl±d (kwestia gustu)
W tej cenie jest spory wybór aut, mo¿esz siê przejechaæ po salonach Fiata
Za te pieni±dze mo¿na co¶ lepszego kupiæ ni¿ Fiat.
No chyba ¿e chcesz siê przeturlaæ z rok i opchn±æ nastêpnemu frajerowi.

Z przedmówc± zgadzam siê jedynie co do:
- nierdzewno¶ci (Marea 97r. blacha jak nówka, choæ cienka jak papier!!!) nie
równa siê z Oplami czy Fordami, one w tym roczniku przypominaj± durszlak.
- dostêpno¶ci czê¶ci i wzglêdnie niskiej ceny w porównaiu ze sko¶nymi
(Japan/Korea),
tylko ¿e tam nic siê nie psuje o dziwo Hunday Pony 14 lat i niewiele
napraw poza typ. wymianami!
- du¿o zak³adów naprawczych, zadaj tylko sobie pytanie po co? Czasy malucha,
poldka, czy 125 minê³y.

Ale mam pretensje co do:
- niechlujnego wykoniania - widaæ niedoróbki na ka¿dym kroku mo¿e jestem
zmanierowany Hyundajem, ale ....,
- "suche" i pêkajace plastiki - u mnie to zmora,
- po przejechaniu swoich km zaczyna siê sypaæ: wyscig czê¶ci do wymiany -
prawdziwy maraton.

Jak nie umiesz samemu sobie naprawiæ autka, to w ASO ciê finansowo zjedz±:
czê¶ci dwa razy dro¿sze ni¿ w sklepie/gie³dzie/allegro i do tego robocizna
.....!!! A czê¶æ z z tych uszkodzonych czê¶ci wystarczy naprawiæ i pochodz±
jeszcze, tylko z tego ¿aden zak³ad nie wy¿yje.
Ostatnio wszystkie weekendy spêdzam w kanale pod samochodem, inna sprawa,
¿e poprzednik kompletnie nie dba³ o auto, la³ benzynê i jecha³.
Ja akurat lubiê siê grzebaæ w samochodzie. Nie wiem jak z tob±?
Jak sam sobie zrobiê, to przynajmniej wiem na czym je¿d¿ê.
Ale znów bez przesady.

Generalnie zastanow siê nad Fiatem i do tego u¿ywanym!
Ka¿dy samochód jest zachwalany do sprzeda¿y.
Potem okazuje siê, ¿e trzaba wy³o¿yæ kolejn± gotówkê na stó³, ¿eby nie baæ
siê tym jeŒdziæ i to czesto spor± czê¶c jego pierwotnej ceny, w moim wypadku
jest to ponad 50 %.
Ja drugiego fiata ju¿ nie kupiê.

pzdr.
ici
Dominik
2007-03-12 15:32:54 UTC
Permalink
Post by JanuSz
Post by Dominik
Zastanawiam się nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli
który biorę pod uwagę jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore
ograniczenie finansowe tzn. szukam do 20.000 zł., 5 drzwiowego i chce
unikąć kupowania sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by
sprowadził). Rocznikowo tak 2000 r. przynajmniej.
Mam do Was pytanie(najlepiej byłoby gdyby sami użytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a może i plusy ma ten model (marka). Chciałbym poznać
zdanie osób którzy mają styczność z tymi samochodem.
Będę wdzięczny bardzo za informacje
- fiat
-nie najwyższa jakość montażu (lepiej, niż francuskie czy skoda, gorzej
niż VW czy japońskie produkowane w Japonii)
-czasem coś się zepsuje (np. mnie po 60 tys potencjometr przepustnicy)
- dość twarde zawieszenie
-w punto II słabe światła (ale ładne) w pIIFL brzydkie, ale bardzo dobre
- mały wybór wersji silnika
+ fiat
+ praktycznie nierdzewny(tylko audi jest lepsze pod tym względem)
+ spory bagażnik
+ bardzo dobre silniki (w swoich klasach)
+ dość trwałe zawieszenie
+ dobra dostępność niezbyt drogich (na ogół - nie zawsze) części
+ dużo serwisów - można wybrać względnie dobry
+ wygląd (kwestia gustu)
W tej cenie jest spory wybór aut, możesz się przejechać po salonach Fiata
Za te pieniądze można coś lepszego kupić niż Fiat.
No chyba że chcesz się przeturlać z rok i opchnąć następnemu frajerowi.
- nierdzewności (Marea 97r. blacha jak nówka, choć cienka jak papier!!!)
nie równa się z Oplami czy Fordami, one w tym roczniku przypominają
durszlak.
- dostępności części i względnie niskiej ceny w porównaiu ze skośnymi
(Japan/Korea),
tylko że tam nic się nie psuje o dziwo Hunday Pony 14 lat i niewiele
napraw poza typ. wymianami!
- dużo zakładów naprawczych, zadaj tylko sobie pytanie po co? Czasy
malucha, poldka, czy 125 minęły.
- niechlujnego wykoniania - widać niedoróbki na każdym kroku może jestem
zmanierowany Hyundajem, ale ....,
- "suche" i pękajace plastiki - u mnie to zmora,
- po przejechaniu swoich km zaczyna się sypać: wyscig części do wymiany -
prawdziwy maraton.
części dwa razy droższe niż w sklepie/giełdzie/allegro i do tego
robocizna .....!!! A część z z tych uszkodzonych części wystarczy naprawić
i pochodzą jeszcze, tylko z tego żaden zakład nie wyżyje.
Ostatnio wszystkie weekendy spędzam w kanale pod samochodem, inna sprawa,
że poprzednik kompletnie nie dbał o auto, lał benzynę i jechał.
Ja akurat lubię się grzebać w samochodzie. Nie wiem jak z tobą?
Jak sam sobie zrobię, to przynajmniej wiem na czym jeżdżę.
Ale znów bez przesady.
Generalnie zastanow się nad Fiatem i do tego używanym!
Każdy samochód jest zachwalany do sprzedaży.
Potem okazuje się, że trzaba wyłożyć kolejną gotówkę na stół, żeby nie bać
się tym jeździć i to czesto sporą częśc jego pierwotnej ceny, w moim
wypadku jest to ponad 50 %.
Ja drugiego fiata już nie kupię.
pzdr.
ici
Witaj, dzieki za informacje, ja niestety nie zrobie nic przy wodzie, bo
kompletnie sie nie znam, jestem po prostu zielony jak trawa...a jaki byś
doradził z tej listy???
chevrolet-aveo, ford fiesta mk6, opel corsa b,c, skoda fabia, toyota yaris,
volskwagen polo III lub IV. ja osobiscie zastawiam się na chwilę obecną nad
dwoma fiesta i corsa...podobno fabia duzo pali tzn. 10 l na miescie...na
moje to sporo, zaś yaris ma zegary na srodku, znajomy ma nissana i
kompletnie mi sie to nie widzi, zaś do polo slyszalem (choc nie wiem czy to
prawda) ze jak sie jedzie to przepieknie slychac jak wszystkie plastiki
chodza...
Czy moze byś doradzil jakiś inny???
krzysiek82
2007-03-12 17:53:18 UTC
Permalink
Zadbany fiat nie jest zły, ale o taki trudno bo my polacy mamy w
naturze totalny brak kultury technicznej niestety. Więc nawet można
trafić na toyote yaris z zajechanym silnikiem a przecież te auta uchodzą
za beezawaryjne. Przed zakupem jedz do ASO lub innej firmy znanej z
takiej diagnostyki żeby sprawdzili dokładnie auto (koszt ok 200-500 wraz
z punkatami bazowymi). Taka ekspertyza na 99% wykaze Ci jakies usterki o
jakuch nie poinformuje Cie sprzedający a wtedy sam ocenisz czy brniesz
dalej czy mówisz dziękuje, i szukasz dalej. Ja osobiście mam fiata palio
i nie mogę powiedzieć złego słowa, to mój 2 samochód z logo fiata, i
wiem jak się dba to się ma. Mimo iż silniki fiatowskie zwłaszcza 1.2 są
dobre i trwałe ja polecam znacznie bardziej ekonomiczną wersje 1.3
Multijet, bo instalacja gazowa w tych autach to nieporozumienie spalanie
na poziomie 10litrów na miescie to norma. A dodatkowe koszty serwisu
instalacji sprawiają że diezel będzie bardziej ekonomiczny.

To by było na tyle, pozdrawiam.
--
Krzysiek82
GG:1299459
ici
2007-03-12 18:26:23 UTC
Permalink
Zadbany fiat nie jest z³y, ale o taki trudno bo my polacy mamy w naturze
totalny brak kultury technicznej niestety. Wiêc nawet mo¿na trafiæ na
toyote yaris z zajechanym silnikiem a przecie¿ te auta uchodz± za
beezawaryjne. Przed zakupem jedz do ASO lub innej firmy znanej z takiej
diagnostyki ¿eby sprawdzili dok³adnie auto (koszt ok 200-500 wraz z
punkatami bazowymi). Taka ekspertyza na 99% wykaze Ci jakies usterki o
jakuch nie poinformuje Cie sprzedaj±cy a wtedy sam ocenisz czy brniesz
dalej czy mówisz dziêkuje, i szukasz dalej. Ja osobi¶cie mam fiata palio i
nie mogê powiedzieæ z³ego s³owa, to mój 2 samochód z logo fiata, i wiem
jak siê dba to siê ma. Mimo i¿ silniki fiatowskie zw³aszcza 1.2 s± dobre i
trwa³e ja polecam znacznie bardziej ekonomiczn± wersje 1.3 Multijet, bo
instalacja gazowa w tych autach to nieporozumienie spalanie na poziomie
10litrów na miescie to norma. A dodatkowe koszty serwisu instalacji
sprawiaj± ¿e diezel bêdzie bardziej ekonomiczny.
To by by³o na tyle, pozdrawiam.
Niby racja mo¿esz przed zakupem sprawdziæ u mechanika, ale za miesi±c/dwa
popsuje siê co innego i znów mechanik.
Jak chcesz mieæ spokój i nacieszyæ siê jazd±, a nie znajomo¶ci± z
mechanikami celuj w japoñca.
Ople lubiê, ale akurat Corsy nie polecam-cha³a, jeŒdzi³em Astr± kombi a ¿ona
nówk± Cors±.
Astra by³a s³u¿bowa, wiêc by³o mi rybka co siê psuj³o p³aci³a firma, ale
ogólnie poza blach± by³a Oki.
Co do Corsy to siê rozczarowa³em i to bardzo. Nówka s³u¿bowa a ju¿ stuka,
dzwoni, bierze olej, chimery, problemy, holowania do serwisu.
Tyle tylko ¿e pali tyle co nic - diesel.
W Fordach te¿ siê zawsze co¶ sypie, jak nie elektronika, to mechanika albo
blacha - ogólnie nieco tylko lepsze od fiata.
Chevroleta nie znam zupe³nie, u nas nowa marka, ale chyba nie za specjalna?
S³ysza³em same superlatywy o Yarisie, ale to drogie bydle,
choæ z drugiej strony jak masz te same pieni±dze wydaæ na naprawy ....to siê
chyba op³aca.

A patrz±c na problem z drugiej strony, jak kupisz fiata to siê nauczysz
grzebaæ przynajmniej.
Co to za ch³op co siê na maszynie nie zna?:-)
A ¿e nauka s³ono kosztuje .... wiêc zastanów siê nad "zadbanym" fiatem.
Ale wybór jest twój.

Dzi¶ takiego jednego podpu¶ci³em u oponiarza, próbowa³ mi schandlowaæ
"zadban±" ruinê Subaru z 300 tys km!!!
Twierdzi, ¿e mo¿na przejechaæ drugie tyle-)
Pewnie mo¿na, ale ile to bêdzie kosztowa³o i wyjechaæ tym dalej ju¿ strach?
Na koniec zada³em mu koñcz±ce pytanie, to po co pan to cudo sprzedaje, jak
takie dobre? :-)

Zastanów siê ch³opie, poogl±daj ¿eby¶ nie ¿a³owa³.
Z kupnem samochodu to jak z bab±.
Na pocz±tku siê podoba, jak ma³o u¿ywana, zadbana, ma³o pali, podgrzewane
siedzenie, niez³e parametry i w dobrym gu¶cie.
Ale dopiero po miesi±cach wychodzi co na prawdê w niej siedzi.:-)
A targaæ siê z ni± póŒniej po mechanikach ..... to kto bêdzie mia³
przyjemno¶æ?
Ja swoje kobiety i samochody obs³ugujê sam :-)

Pzdr.
ici
Dominik
2007-03-12 20:20:59 UTC
Permalink
W tej Corsie to plastiki stukają czy inne rzeczy? a o jakich chimerach i
problemach jeszcze mowisz...mozesz podać jakieś konkrety?

Co do Fordu to znajomy mi mówił w ogóle coś innego na temat blach, że tak
szybko sie nie rozsypuje w porównaniu do innej marki, a mechanika siada, to
co masz na mysli knkretnie???
ici
2007-03-13 22:11:35 UTC
Permalink
W tej Corsie to plastiki stukaj± czy inne rzeczy? a o jakich chimerach i
problemach jeszcze mowisz...mozesz podaæ jakie¶ konkrety?
Autko z przebiegiem 1 500 km (jeden tysi±c piêæset):
- ma stuki w zawieszeniu przednim szczególnie, czy to normalne,
Pierwsze stuki w zawieszeniu w szanuj±cych siê firmach pojawiaja siê po
30-50 tys. km.
- autko staje na ¶rodku drogi, stygnie i jedzie dalej-normalne?,
I nie jest to wyj±tek jak s³yszê.
- autko pokazuje po wyjeŒdzie z CPN po 5 km najpierw 1/2 zbiornika za
nastêpne 5 km rezerwa, po czym ga¶nie jak by benzyna wyciek³a - normalne?
Serwis oczywi¶cie nie wie o co chodzi bo po ostygniêciu znów pokazuje
normalny poziom- czyli szukanie duchów.
Czego¶ takiego nie widzia³em wcze¶niej, nawet nie mam pojêcia co to jest?
Duchy.
- autko spala z przebiegiem 5 000 km 1,5 litra oleju - normalne? ponoæ tak,
tak twierdzi serwis!!!!
To na 10 tys.3 litry? a na 20 tys (przelot serwisowy) 6 litrów??? Mocno
naci±gane, nie powinien spaliæ wiêcej jak 0,5-1,0 litra /20 tys.km

Du¿y plus to spalanie niskie ale diesla na oko poni¿ej 5l/100 z pe³nym obc.
Ale wyprzedzaæ to nie zabardzo jest czym.
Nie wiem dok³adnie ile firma zap³aci³a za diesla 1.4 ale podejrzewam, ¿e
stoi gdzie¶ na poziomie 36+jakie¶ 8 za diesel = 44 tys z³.
A za te pieni±dze to mo¿na ju¿ czego¶ wymagaæ przynajmniej od Opla.
Generalnie po tak niskim przebiegu nie powinno siê NIC dziaæ w
samochodzie -paliwo i odjazd.
Co do Fordu to znajomy mi mówi³ w ogóle co¶ innego na temat blach, ¿e tak
szybko sie nie rozsypuje w porównaniu do innej marki, a mechanika siada,
to co masz na mysli knkretnie???
Nie wiem co mówi³ znajomy, wiem co widzia³em na gie³dzie i komisach jak
szuka³em swojego.
roczniki 97 - 2000 to - Durszlaki - no chyba ¿e kto¶ szczególnie dba³ i
samochód sta³ w gara¿u.
Pod tym wzglêdem (o dziwo) Fiat bije konkurencjê!!! przynajmniej moja
Marycha.
Co do innych modeli nie wypowiem siê, ponoæ Brawo i Marycha by³y z tej
ocynkowanej partii? - Zupe³nie jak Volvo:-)
Czê¶ci to da siê jeszcze wymieniæ, ale z balachark± jest ju¿ problem bo
koñczy siê na lakierniku.
W fordach swego czasu siada³y komputery i by³ do¶æ chimernym samochodem w
ocenach kierowców.

Ale to wszystko zale¿y:
Do czego ci ten samochód potrzebny:
- jak do ko¶cio³a w niedzielê, to prawie ka¿dym dojedziesz, a im wiêkszy tym
lepsze wra¿enie zrobisz w parafii,
- jak przynajmniej po 20 tys km/rocznie do pracy lub bêdziesz nim pracowa³
(taxi), to trzeba sobie ju¿ dobrze wybraæ i wyszykowaæ.
Najlepiej podpatrywaæ taxiarzy. Oni ju¿ przetrenowali zady i walety.
Jak d³ugo bêdziesz go trzyma³:
- jak pó³ roku, to co kupisz bêdzie dobre, wybraæ kolorek i jako¶ siê
przeturlasz, a inwestowaæ nie ma sensu, tylko zbieraæ na nowy,
- jak na kilka lat, no to trzeba go doprowadziæ do jakiej¶ kultury i
naprawiaæ na bierz±co bo jedno psuje drugie i w efekcie jest dro¿ej.

To chyba tyle.
To s± jedynie moje i zas³yszane od starych kierowcow informacje, bierz z
tego to, co ci pasuje a reszta i tak bêdzie po fakcie.:-)
Jedynie co mogê ci ¿yczyæ to ¿eby¶ siê za bardzo nie dal nabiæ do butelki,
bo ¿e siê zfrajerzysz to jest raczej pewne, ale nie musisz siê potem tym
mocno chwaliæ.:-)
Najlepszego
ici
Dominik
2007-03-14 18:41:43 UTC
Permalink
"bo że się zfrajerzysz to jest raczej pewne.." a skąd ta pewność ????
ici
2007-03-14 20:24:30 UTC
Permalink
"bo ¿e siê zfrajerzysz to jest raczej pewne.." a sk±d ta pewno¶æ ????
Z autopsji :-)
Dominik
2007-03-14 22:13:20 UTC
Permalink
Post by ici
Post by Dominik
"bo że się zfrajerzysz to jest raczej pewne.." a skąd ta pewność ????
Z autopsji :-)
a jasniej????

JanuSz
2007-03-12 20:23:31 UTC
Permalink
- nierdzewności (Marea 97r. blacha jak nówka, choć cienka jak papier!!!) nie
równa się z Oplami czy Fordami, one w tym roczniku przypominają durszlak.
Naprawy blacharskie są bardzo drogie i na ogół nieskuteczne.
- dostępności części i względnie niskiej ceny w porównaiu ze skośnymi
(Japan/Korea),
tylko że tam nic się nie psuje o dziwo Hunday Pony 14 lat i niewiele
napraw poza typ. wymianami!
- dużo zakładów naprawczych, zadaj tylko sobie pytanie po co? Czasy malucha,
poldka, czy 125 minęły.
- niechlujnego wykoniania - widać niedoróbki na każdym kroku może jestem
zmanierowany Hyundajem, ale ....,
Niestety, zgadzam się.
- "suche" i pękajace plastiki - u mnie to zmora,
Nie zauważyłem
- po przejechaniu swoich
(tzn ilu, tak naprawdę i jaki masz silnik, nie 1,4 12V?)

km zaczyna się sypać: wyscig części do wymiany -
prawdziwy maraton.
Generalnie zastanow się nad Fiatem i do tego używanym!
Każdy samochód jest zachwalany do sprzedaży.
Potem okazuje się, że trzaba wyłożyć kolejną gotówkę na stół, żeby nie bać
się tym jeździć i to czesto sporą częśc jego pierwotnej ceny, w moim wypadku
jest to ponad 50 %.
Ja drugiego fiata już nie kupię.
Znajomy uciekł właśnie z toyotą corollą, która bardzo ładnie wyglądała
na lawecie, jak ją wozili do serwisu (na gwarancji na szczęście dla
niego) Sprzedał więc trupa tuż przed upływem gwarancji.

Sąsiad najbliższy co chwila wymienia coś w golfie IV 1,6 101 KM,
ostatnio prawie kompletne zawiezenie z przodu, a pije mu jak smok.

O oplach nie będę pisał, bo mam uraz do rdzy z czasów malucha.

Inny znajomy kupił mercedesa (starego), ale dołożył do niego już tyle,
że miałby nowego ;)

Każda marka obecnie się psuje, a fiat wcale nie najwięcej. Najsłabszym
punktem używanego auta jest jego właściciel - były i obecny
pzdr.
ici
pzdr
Dominik
2007-03-12 21:02:00 UTC
Permalink
Post by JanuSz
- nierdzewności (Marea 97r. blacha jak nówka, choć cienka jak papier!!!)
nie równa się z Oplami czy Fordami, one w tym roczniku przypominają
durszlak.
Naprawy blacharskie są bardzo drogie i na ogół nieskuteczne.
- dostępności części i względnie niskiej ceny w porównaiu ze skośnymi
(Japan/Korea),
tylko że tam nic się nie psuje o dziwo Hunday Pony 14 lat i niewiele
napraw poza typ. wymianami!
- dużo zakładów naprawczych, zadaj tylko sobie pytanie po co? Czasy
malucha, poldka, czy 125 minęły.
- niechlujnego wykoniania - widać niedoróbki na każdym kroku może jestem
zmanierowany Hyundajem, ale ....,
Niestety, zgadzam się.
- "suche" i pękajace plastiki - u mnie to zmora,
Nie zauważyłem
- po przejechaniu swoich
(tzn ilu, tak naprawdę i jaki masz silnik, nie 1,4 12V?)
km zaczyna się sypać: wyscig części do wymiany -
prawdziwy maraton.
Generalnie zastanow się nad Fiatem i do tego używanym!
Każdy samochód jest zachwalany do sprzedaży.
Potem okazuje się, że trzaba wyłożyć kolejną gotówkę na stół, żeby nie
bać się tym jeździć i to czesto sporą częśc jego pierwotnej ceny, w moim
wypadku jest to ponad 50 %.
Ja drugiego fiata już nie kupię.
Znajomy uciekł właśnie z toyotą corollą, która bardzo ładnie wyglądała na
lawecie, jak ją wozili do serwisu (na gwarancji na szczęście dla niego)
Sprzedał więc trupa tuż przed upływem gwarancji.
Sąsiad najbliższy co chwila wymienia coś w golfie IV 1,6 101 KM, ostatnio
prawie kompletne zawiezenie z przodu, a pije mu jak smok.
O oplach nie będę pisał, bo mam uraz do rdzy z czasów malucha.
Inny znajomy kupił mercedesa (starego), ale dołożył do niego już tyle, że
miałby nowego ;)
Każda marka obecnie się psuje, a fiat wcale nie najwięcej. Najsłabszym
punktem używanego auta jest jego właściciel - były i obecny
pzdr.
ici
pzdr
A O Fordach masz jakieś zdanie??
Danny
2007-03-12 21:28:01 UTC
Permalink
Post by Dominik
A O Fordach masz jakieś zdanie??
ja mam - jak najgorsze - 3 letni focus - rdza bierze na potęgę.... zawiecha
słaba,

dwu letni fusion - rdzewieją drzwi na spawach, pali jak smok - 8-11 litrów
- porażka.
--
Pozdrawiam
Danny
Brava 80 SX P.M.S./BBM Klub Edition
Cobra 19DX IV + Sirtel Gamma
Dominik
2007-03-13 18:33:24 UTC
Permalink
Post by Danny
Post by Dominik
A O Fordach masz jakieś zdanie??
ja mam - jak najgorsze - 3 letni focus - rdza bierze na potęgę.... zawiecha
słaba,
dwu letni fusion - rdzewieją drzwi na spawach, pali jak smok - 8-11 litrów
- porażka.
--
Pozdrawiam
Danny
Brava 80 SX P.M.S./BBM Klub Edition
Cobra 19DX IV + Sirtel Gamma
a wiesz moze ile fiesty pala?
Krystian
2007-03-12 20:11:49 UTC
Permalink
a ja kupilem wlasnie punto 2 sx 1.2, 2000r ~ spalanie srednie ok 5.2l/100km
(80% trasa, 20% miasto), nic sie nie sypie tylko leje benzynke. fakt, ze
moje autko jest w bardzo dobrym stanie bo poprzedni wlasciciel bardzo dbal o
autko. ja jedyne co musze kupic to oponki letnie. a pozniej to pozyjemy
zobaczymy...
Post by Dominik
Witajcie
Zastanawiam siê nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli który
biorê pod uwagê jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore ograniczenie
finansowe tzn. szukam do 20.000 z³., 5 drzwiowego i chce unik±æ kupowania
sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by sprowadzi³). Rocznikowo
tak 2000 r. przynajmniej.
Mam do Was pytanie(najlepiej by³oby gdyby sami u¿ytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a mo¿e i plusy ma ten model (marka). Chcia³bym poznaæ zdanie
osób którzy maj± styczno¶æ z tymi samochodem.
Bêdê wdziêczny bardzo za informacje
Dominik
2007-03-14 14:57:26 UTC
Permalink
Post by Krystian
a ja kupilem wlasnie punto 2 sx 1.2, 2000r ~ spalanie srednie ok 5.2l/100km
(80% trasa, 20% miasto), nic sie nie sypie tylko leje benzynke. fakt, ze
moje autko jest w bardzo dobrym stanie bo poprzedni wlasciciel bardzo dbal
o autko. ja jedyne co musze kupic to oponki letnie. a pozniej to pozyjemy
zobaczymy...
Post by Dominik
Witajcie
Zastanawiam się nad kupnem swojego pierwszego wozu, jednym z modeli który
biorę pod uwagę jest Fiat Punto II lub Punto II FL. Mam spore
ograniczenie finansowe tzn. szukam do 20.000 zł., 5 drzwiowego i chce
unikąć kupowania sprowadzanego (nie mam zadnego znajomego który by
sprowadził). Rocznikowo tak 2000 r. przynajmniej.
Mam do Was pytanie(najlepiej byłoby gdyby sami użytkownicy tego modeli
napisali)
jakie minusy a może i plusy ma ten model (marka). Chciałbym poznać zdanie
osób którzy mają styczność z tymi samochodem.
Będę wdzięczny bardzo za informacje
zaskoczyłeś mnie takimi informacjami, a moze po prostu w Twojej firmie
jezdza pechowe sztuki cors i tyle..
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...