Discussion:
seicento 900 ;/
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
asiek
2008-02-23 18:28:33 UTC
Permalink
witam, moze ktos mi pomoze badz podpowie gdzie szukac przyczyny jesli
seicentoo 900 strasznie szarpie (przerywa) na cieplym silniku, na zimnym
jakos idzie a najgorzej sie dzieje po przejechaniu ok 500m ?? powiem, ze
swiece, przewody WN, sonda sa wymienione... a najgorsze jest to, ze czasami
na jezdzie szarpie a czasami nie.. pomozcie bo czuje sie bezradna
m
2008-02-24 22:21:30 UTC
Permalink
mirzy³ ktos cisnienie pompy paliwa i spr czy przewód do czuj podcisnienia ok
Post by asiek
witam, moze ktos mi pomoze badz podpowie gdzie szukac przyczyny jesli
seicentoo 900 strasznie szarpie (przerywa) na cieplym silniku, na zimnym
jakos idzie a najgorzej sie dzieje po przejechaniu ok 500m ?? powiem, ze
swiece, przewody WN, sonda sa wymienione... a najgorsze jest to, ze
czasami na jezdzie szarpie a czasami nie.. pomozcie bo czuje sie bezradna
zyzio
2008-03-08 23:40:18 UTC
Permalink
Zostaw to, one tak mają, ja mam to od czterech lat i już sobie odpuściłem, w
czasie pierwszych 1-2 km zalewa mu się świeca, czy cholera wie, co, albo
olej zasysa. Może masz co innego, mój poszarpie przez parę minut i jedzie.
Spalanie oczywiście rośnie. Poszukaj stare posty, jest trochę tego. Wyjście
to kupić normalny samochód, albo sie przyzwyczaić.
pzdr
zyzio
Post by asiek
witam, moze ktos mi pomoze badz podpowie gdzie szukac przyczyny jesli
seicentoo 900 strasznie szarpie (przerywa) na cieplym silniku, na zimnym
jakos idzie a najgorzej sie dzieje po przejechaniu ok 500m ?? powiem, ze
swiece, przewody WN, sonda sa wymienione... a najgorsze jest to, ze
czasami na jezdzie szarpie a czasami nie.. pomozcie bo czuje sie bezradna
a***@poczta.onet.pl
2008-04-01 10:28:40 UTC
Permalink
On Sun, 9 Mar 2008 00:40:18 +0100, "zyzio"
Post by zyzio
Post by asiek
witam, moze ktos mi pomoze badz podpowie gdzie szukac przyczyny jesli
seicentoo 900 strasznie szarpie (przerywa) na cieplym silniku, na zimnym
jakos idzie a najgorzej sie dzieje po przejechaniu ok 500m ?? powiem, ze
swiece, przewody WN, sonda sa wymienione... a najgorsze jest to, ze
czasami na jezdzie szarpie a czasami nie.. pomozcie bo czuje sie bezradna
Zostaw to, one tak mają, ja mam to od czterech lat i już sobie odpuściłem, w
czasie pierwszych 1-2 km zalewa mu się świeca, czy cholera wie, co, albo
olej zasysa. Może masz co innego, mój poszarpie przez parę minut i jedzie.
Spalanie oczywiście rośnie. Poszukaj stare posty, jest trochę tego. Wyjście
to kupić normalny samochód, albo sie przyzwyczaić.
przeciez to bardzo porzadny samochodzik, chociaz wole jednak jezdzic
CC, bo SC wydaje mi sie mniejszy w srodku.

A co do szarpania, to moze to jest wina ssania. Ja, jak odpale auto
CC700 (r. 95) z recznym ssaniem. Jak za slabo wyciagne ciegno, to
wlasnie tak szarpie (szczegolnie zima). W SC 1100 jest automat i nie
mam takiego problemu (szarpania). Wiec sprawdz ssanie i tor paliwa
(filtr, gaznik, pompe, przewod paliwowy do zbiornika).

W CC700 mialem taki przypadek, ze smieci ze zbiornika dostaly sie do
przewodu i zakleily przekroj i pompa czasami mial problem z
zaciagnieciem paliwa. Wiec nie jezdzic przy pustym zbiorniku (na
oparach). Drugie podejrzenie to zaworek podcisnienia w zbiorniku.

Daj znac co w sledztwie.
--
ThinkXtra
Loading...