Discussion:
Łańcuchy dla Punto2
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Negatyw
2009-02-18 22:18:16 UTC
Permalink
Witam
Wyruszamy wraz z żoną na początku marca do Zakopanego. Z tego co wiem,
warunki drogowe bywają tam różne. Planuję zaopatrzyć się więc w łańcuchy na
koła.
Co proponujecie? Czy montaż / demontaż czegoś takiego jest skomplikowany dla
laików? :)

Pozdro
--
----------------------
Negatyw
negatyw001(małpa)o2.pl
----------------------
ici
2009-02-27 17:38:38 UTC
Permalink
Post by Negatyw
Witam
Wyruszamy wraz z żoną na początku marca do Zakopanego. Z tego co wiem,
warunki drogowe bywają tam różne. Planuję zaopatrzyć się więc w łańcuchy na
koła.
Co proponujecie? Czy montaż / demontaż czegoś takiego jest skomplikowany dla
laików? :)
Pozdro
Nie jest skomplikowany.
Zakłada się to cudo na 2.
1). Najpierw zakładasz na tą część koła w górze.
2). Najeżdżasz na łańcuch kawałeczek (pół obrotu koła) i zapinasz.
Ja to robiłem w silną śnieżycę i po ciemku.
Warto poćwiczyć w domu, żeby potem zrobić to "na macanego".

Kiedyś do Austrii kupiłem w Polsce nówki łańcuchy.
Przyszło mi podjechać pod górkę i porwały się zameczki po 200m.
Kupiłem austryjackie (za kilka dniówek narciarskich) i mam do tej pory, choć
dawno zmieniłem samochód.
Wniosek: tam kupuj łańcuchy, gdzie będziesz na nich jeździł.

Zwracaj uwagę na zamki, muszą być solidne.
Łańcuchów można używać tylko na zaśnieżonej mocno jezdni.
Na czarnym asfalcie jest zakaz.
Poza tym na łańcuchach nie pojedziesz szybciej niż max 40-50 km/h, jak
chcesz mieć całe błotniki.
Więc skalkuluj, czy warto? Bo zima się kończy.

Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...