Artur
2007-06-04 20:36:13 UTC
Hej,
Mam dosyć poważny problem z chłodzeniem w SC 1.1. Po
przejechaniu ok 10km włącza się dmuchawa, a następnie
kontrolka cieczy chłodzącej, no a potem juz paruje z zaworka
. W układzie nie ma żadnych przecieków - cieczy nie ubywa
(poza tym co wyparuje), a jednak chłodzenia praktycznie niema.
Nie jestem specem od mechaniki, ale podejrzewam, że popsuła
się pompa płynu chłodzącego i nie doprowadza go do chłodnicy
, dlatego po jakimś czasie płyn sie nagrzeje, cofa i
paruje przez zaworek. Czy ktoś z Was miał podobny problem,
no i czy wogole dobrze kombinuję?
Czy może np. zatkała się jakas rurka w samej chłodnicy lub
cos w jakims kanale w silniku i dlatego nie ma obiegu wody ?
z góry dzięki za wskazówki
pozdrawiam
artur
Mam dosyć poważny problem z chłodzeniem w SC 1.1. Po
przejechaniu ok 10km włącza się dmuchawa, a następnie
kontrolka cieczy chłodzącej, no a potem juz paruje z zaworka
. W układzie nie ma żadnych przecieków - cieczy nie ubywa
(poza tym co wyparuje), a jednak chłodzenia praktycznie niema.
Nie jestem specem od mechaniki, ale podejrzewam, że popsuła
się pompa płynu chłodzącego i nie doprowadza go do chłodnicy
, dlatego po jakimś czasie płyn sie nagrzeje, cofa i
paruje przez zaworek. Czy ktoś z Was miał podobny problem,
no i czy wogole dobrze kombinuję?
Czy może np. zatkała się jakas rurka w samej chłodnicy lub
cos w jakims kanale w silniku i dlatego nie ma obiegu wody ?
z góry dzięki za wskazówki
pozdrawiam
artur