Discussion:
Seicento - problemy z hakiem
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Bulbel
2009-04-20 19:04:53 UTC
Permalink
Mam spory problem.

Chce zawiezc seicento do mechanika ale nie moge wciaz auta na hol bo nie da
sie wkrecic haka z przodu.
Czytalem gdzies juz ze to jakas wada wielu fiatow (wkret jest w zderzaku)
czyt. korozja, slaby material etc.

Czy macie jakies sposoby jak mozna zalozyc ten hak? moze polac wd40 a moze
czyms da sie do oczyscic?
jak mozna oczyscic to cus i wkrecic ten hak?
\\M.
2009-04-20 23:03:55 UTC
Permalink
Po co w seju hak?

¯eby seja na sznurku ci±gaæ to juz przesada
mo¿e ma swoje wady ale b rzadko zawodz± ze trzeba ci±gaæ

rêk± go raczej nie wkrecisz
u¿yj klucza do kó³
Post by Bulbel
Mam spory problem.
Chce zawiezc seicento do mechanika ale nie moge wciaz auta na hol bo nie
da sie wkrecic haka z przodu.
Czytalem gdzies juz ze to jakas wada wielu fiatow (wkret jest w zderzaku)
czyt. korozja, slaby material etc.
Czy macie jakies sposoby jak mozna zalozyc ten hak? moze polac wd40 a moze
czyms da sie do oczyscic?
jak mozna oczyscic to cus i wkrecic ten hak?
PiotrR
2009-04-21 16:21:52 UTC
Permalink
Post by Bulbel
Mam spory problem.
Chce zawiezc seicento do mechanika ale nie moge wciaz auta na hol bo nie
da sie wkrecic haka z przodu.
Czytalem gdzies juz ze to jakas wada wielu fiatow (wkret jest w zderzaku)
czyt. korozja, slaby material etc.
Czy macie jakies sposoby jak mozna zalozyc ten hak? moze polac wd40 a moze
czyms da sie do oczyscic?
jak mozna oczyscic to cus i wkrecic ten hak?
A mo¿e Œle wkrêcasz - w lew± stronê?

Piotr
Bulbel
2009-04-24 11:19:00 UTC
Permalink
no i ciagle walcze :-(

Tak jak pisalem auto nie odpala, chce je holowac ale ... nie moge wkrecic
tego haka (petelka) w dziure (po zdjeciu zaslepki) w zderzaku.
Z tylu wkrecam bez problemu ale z przodu jest albo zardzewiale albo
uszkodzone albo tam dostalo sie bloto.
Wlalem wd40, czyscilem otwor szmatka i szczoteczka - nic.
Kumpel mowi, zeby wlac jakas napoj typu cola to wyzre rdze.
Jak sie dostac do tej dziurki ?
Moze macie jakies inne patenty? Moze jakas linka stalowa? Ale jak ja tam
wlozyc?
wchpikus
2009-04-24 11:45:08 UTC
Permalink
Witam!
Zlap o wachacz, mozna tez tak, ale ostroznie:)
Bulbel
2009-04-27 07:01:31 UTC
Permalink
no wiec udalo sie - sholowalem auto ale za ... wachacz.

Po kolei
Okazalo sie ze mialem zepsuty gwint w haku/petelce. Kupilem nowy i moglem go
wkrecic.
Tak jak ktos tu sygnalizowal po paru kilometrach hak sie wyrwal z dziurki w
zderzaku.
Wkrecam i ... okazalo sie ze poszedl gwint. Nie czekajac za dlugo na
skrzyzowaniu podpiolem elastyczna linke (polecam!) pod wachacz (jest w nim
taka mala dziurka) i do warsztatu. Wczesniej dowiedzialem sie, ze ta dziurka
w wachaczu jest wlasnie do awaryjnego holowania.

Zatem na przyszlosc radze nie bawic sie dziurka w zderzaku i beznajdziejnym
hakiem tylko od razu podpiac linke pod wachacz i wolno jadac jechac do
warsztatu.

Dziekuje wszystkim za pomoc!
\\M.
2009-04-27 20:54:18 UTC
Permalink
to chyba masz specjalne wahacze przez ch
ten otwór s³u¿y do umocowania auta na lawecie

kilka szaprniec i geometria trafiona
Post by Bulbel
no wiec udalo sie - sholowalem auto ale za ... wachacz.
Po kolei
Okazalo sie ze mialem zepsuty gwint w haku/petelce. Kupilem nowy i moglem
go wkrecic.
Tak jak ktos tu sygnalizowal po paru kilometrach hak sie wyrwal z dziurki
w zderzaku.
Wkrecam i ... okazalo sie ze poszedl gwint. Nie czekajac za dlugo na
skrzyzowaniu podpiolem elastyczna linke (polecam!) pod wachacz (jest w nim
taka mala dziurka) i do warsztatu. Wczesniej dowiedzialem sie, ze ta
dziurka w wachaczu jest wlasnie do awaryjnego holowania.
Zatem na przyszlosc radze nie bawic sie dziurka w zderzaku i
beznajdziejnym hakiem tylko od razu podpiac linke pod wachacz i wolno
jadac jechac do warsztatu.
Dziekuje wszystkim za pomoc!
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...