Co do wymiany Bravo 99

[DUZY]

Cze¶æ,

mam fiata bravo 1.2 16V z 99 roku
przebieg oryginalny 127 ty¶.

objawy, stuki w zawieszeniu i ogólne "rozklekotanie"
podpowiedzcie mi proszê co jest do wymiany przy tym przbiegu

w tamym roku by³y wymieniane amortyzatory, stuki pozosta³y.
od zaprzyjaznionego mechnika mam podpowiedz, ze to maglownica
jest do wymiany - jak to sprawdziæ?
jezeli mam wymianiaæ, to bêdzie jedyny element u¿ywany, bo nowa
to jak wiecie koszt po³owy samochodu :) kupiê z rozbieranych na czê¶ci
fiacików.
ale ok, co dalej? jakies gumy? jakie? które? gdzie? ile? co jeszcze?

z kolejnych rzeczy to co?
olej? filtry? tutaj w³asnie potrzebuje Waszej pomocy, bo nie chce pojechac
do mechanika, który skroi mnie za niewiedzê.

pozdrawiam :)

[Gregorr]

Post by DUZY
Cze¶æ,
mam fiata bravo 1.2 16V z 99 roku
przebieg oryginalny 127 ty¶.
objawy, stuki w zawieszeniu i ogólne "rozklekotanie"
podpowiedzcie mi proszê co jest do wymiany przy tym przbiegu
w tamym roku by³y wymieniane amortyzatory, stuki pozosta³y.
od zaprzyjaznionego mechnika mam podpowiedz, ze to maglownica
jest do wymiany - jak to sprawdziæ?
jezeli mam wymianiaæ, to bêdzie jedyny element u¿ywany, bo nowa
to jak wiecie koszt po³owy samochodu :) kupiê z rozbieranych na czê¶ci
fiacików.
ale ok, co dalej? jakies gumy? jakie? które? gdzie? ile? co jeszcze?
z kolejnych rzeczy to co?
olej? filtry? tutaj w³asnie potrzebuje Waszej pomocy, bo nie chce pojechac
do mechanika, który skroi mnie za niewiedzê.
pozdrawiam :)

Na pewno sprawdŒ wszystkie gumy w zawieszeniu - tuleje wahaczy( wymienia siê
kompletne wahacze), gumy na stabilizatorze. Równie¿ zawieszenie tylne do
kontroli. Je¶li maglownica u¿ywana to najpierw do serwisu na sprawdzenie i
ewentualn± regeneracjê. Po co dwa razy wyjmowaæ to samo je¶li oka¿e siê
trefna?


gregorr

[DUZY]

Post by Gregorr

Post by DUZY
mam fiata bravo 1.2 16V z 99 roku
przebieg oryginalny 127 ty¶.
objawy, stuki w zawieszeniu i ogólne "rozklekotanie"
podpowiedzcie mi proszê co jest do wymiany przy tym przbiegu
w tamym roku by³y wymieniane amortyzatory, stuki pozosta³y.
od zaprzyjaznionego mechnika mam podpowiedz, ze to maglownica
jest do wymiany - jak to sprawdziæ?
jezeli mam wymianiaæ, to bêdzie jedyny element u¿ywany, bo nowa
to jak wiecie koszt po³owy samochodu :) kupiê z rozbieranych na czê¶ci
fiacików.
ale ok, co dalej? jakies gumy? jakie? które? gdzie? ile? co jeszcze?
z kolejnych rzeczy to co?
olej? filtry? tutaj w³asnie potrzebuje Waszej pomocy, bo nie chce pojechac
do mechanika, który skroi mnie za niewiedzê.
pozdrawiam :)

Na pewno sprawdΠwszystkie gumy w zawieszeniu - tuleje wahaczy( wymienia
siê kompletne wahacze), gumy na stabilizatorze. Równie¿ zawieszenie tylne
do kontroli. Je¶li maglownica u¿ywana to najpierw do serwisu na
sprawdzenie i ewentualn± regeneracjê. Po co dwa razy wyjmowaæ to samo
je¶li oka¿e siê trefna?

ok, napisz mi jakie tuleje wahaczy? ca³e wahacze?
czy bravo tez ma dr±¿ku stabilizatora? ile jest tam tych gum?
co w tylnim zawieszeniu?

no i co z elementami eksploatacyjnymi? jakie?

aha, ile to orintacyjnie kosztuje i ile moze kosztowac wymiana?

pozdrawiam

[Danny]

Na pewno sprawdź wszystkie gumy w zawieszeniu - tuleje wahaczy( wymienia
się kompletne wahacze), gumy na stabilizatorze. Również zawieszenie tylne
do kontroli. Jeśli maglownica używana to najpierw do serwisu na
sprawdzenie i ewentualną regenerację. Po co dwa razy wyjmować to samo
jeśli okaże się trefna?

ok, napisz mi jakie tuleje wahaczy? całe wahacze?
czy bravo tez ma drążku stabilizatora? ile jest tam tych gum?
co w tylnim zawieszeniu?

kompletne wahacze przednie 90-200 zł/szt, łączniki stabilizatora - 15-30
zł/szt, jeżeli sworzeń wahacza jest w bardzo dobrym stanie (i oryginalny)
to można pokusić się o wymianę samych tulei wahaczy - bo z nowymi wahaczami
to los szczęścia - można dobrze trafić a można też po 10kkm wymieniać znowu

za wymianę wahaczy płaciłem ~200 zł

no i co z elementami eksploatacyjnymi? jakie?

wg uznania :) olej silnikowy to jakiś półsyntetyk 10W40, za filtr oleju i
powietrza zapłaciłem 44 zł.
jak olej od wspomagania kierownicy jest ciemny - to zmień, albo
przynajmniej podmień część na nowy - zgodny z Dexron II (np. Mobil ATF 220)

[wchpikus]

Sorry, poszlo na grupe a nie tam gdzie trzeba:(
Ale lol

Potwierdzamy przyjęcie zamówienia.
Podajemy numer zamówienia 24384
___________________________________________________________________
e-mail wygenerowany automatycznie
Na pytania dotyczące działania sklepu znajdą Państwo odpowiedzi na
http://www.dipol.com.pl/wskazowki_dla_kupujacych_m230.htm
http://www.dipol.com.pl/regulamin_sprzedazy_wysylkowej_firmy_dipol_m240.htm.
Tok realizacji zamówienia można śledezić na stronie
http://www.dipol.com.pl/eshop/orders.php.
W razie potrzeby prosimy kontaktować się z nami za pomocą
http://www.dipol.com.pl/eshop/contact.php?subject=ZAMOWIENIA.

Post by Danny

Na pewno sprawdź wszystkie gumy w zawieszeniu - tuleje wahaczy(
wymienia się kompletne wahacze), gumy na stabilizatorze. Również
zawieszenie tylne do kontroli. Jeśli maglownica używana to najpierw
do serwisu na sprawdzenie i ewentualną regenerację. Po co dwa razy
wyjmować to samo jeśli okaże się trefna?

ok, napisz mi jakie tuleje wahaczy? całe wahacze?
czy bravo tez ma drążku stabilizatora? ile jest tam tych gum?
co w tylnim zawieszeniu?

kompletne wahacze przednie 90-200 zł/szt, łączniki stabilizatora - 15-30
zł/szt, jeżeli sworzeń wahacza jest w bardzo dobrym stanie (i oryginalny)
to można pokusić się o wymianę samych tulei wahaczy - bo z nowymi wahaczami
to los szczęścia - można dobrze trafić a można też po 10kkm wymieniać znowu
za wymianę wahaczy płaciłem ~200 zł

no i co z elementami eksploatacyjnymi? jakie?

wg uznania :) olej silnikowy to jakiś półsyntetyk 10W40, za filtr oleju i
powietrza zapłaciłem 44 zł. jak olej od wspomagania kierownicy jest
ciemny - to zmień, albo
przynajmniej podmień część na nowy - zgodny z Dexron II (np. Mobil ATF 220)

[ici]

Co byś nie wymienił grat gratem pozostanie.
Wymień se na nowszy samochód i zapommnij o problemach.
A tak wpadniesz tylko w pułapkę kosztów i nikt ci tego przy sprzedaży nie
zwróci.
Piszę z autopsji.
Sam wpakowałem prawie równowartość tego co za nią dałem, a teraz wożę się ze
sprzedażą.
Wszyscy patrzą tylko na rocznik i lakier, reszta może im klekotać i się
kompletnie nie liczy.
Pożycz parę złotych i kup se wreszcie samochód.
Zapomnij o problemach.
Ja postawiłem znowu na "skośnego" w oynku, "niemiec" mi nie podpasował.
Poprzednio z resztą miałem "skośniaka" i nie żaluję.
Po 17 latach do dziś go nawet żona zajeździć nie może.
ici