Discussion:
Prędkościomierz od CC900 do SC900 ?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Rylen
2010-01-31 12:45:35 UTC
Permalink
Czy może ktoś próbował "przełożyć" prędkościomierz od CC900 do SC900
,oczywiscie
ze względu na to że od CC posiada licznik dziennego przebiegu. A SC900 już
nie.
Po zmianie samochodu daje mi się to trochę we znaki. Jeśli nie będzie
możliwosci
to zostaje zamontowanie licznika rowerowego (do którego jest sporo opisów)

Rylen
krzysiek82
2010-02-01 08:51:43 UTC
Permalink
Post by Rylen
Czy może ktoś próbował "przełożyć" prędkościomierz od CC900 do SC900
,oczywiscie
ze względu na to że od CC posiada licznik dziennego przebiegu. A SC900
już nie.
w sc także były liczniki z przebiegiem dziennym, poszukaj a znajdziesz.
--
krzysiek82
Rylen
2010-02-01 15:33:06 UTC
Permalink
Post by krzysiek82
Post by Rylen
Czy może ktoś próbował "przełożyć" prędkościomierz od CC900 do SC900
,oczywiscie
ze względu na to że od CC posiada licznik dziennego przebiegu. A SC900
już nie.
w sc także były liczniki z przebiegiem dziennym, poszukaj a znajdziesz.
Czyli "szukajcie a znajdziecie"
Zadzwoniłem do sklepu ,gdzie mnie poinformowano że oczywiscie, 2 lata temu
w "promocji " (230zł) były takie zestawy wskaźników do SC (dodatkowo był też
zegar elektroniczny)
Ale to się rozeszło błyskawicznie. No cóż nie dziwię się. Ale baardzo się
dziwię że taka znana
firma jak Fiat nie ma rozeznania (albo olewa!) jakie są potrzeby ich
klientów.

Jeszcze tylko jedo pytanie: Jak się dostać do prędkościomierza? ( bo na
zewnątrz nie
widzę żadnych wkretów) aby nie rozebrać przy tym "pół samochodu"...?
Rylen
Post by krzysiek82
--
krzysiek82
Maciek
2010-02-01 16:02:20 UTC
Permalink
Post by Rylen
dziwię że taka znana
firma jak Fiat nie ma rozeznania (albo olewa!) jakie są potrzeby ich
klientów.
Musiałbyś sobie odpowiedzieć na pytanie jak duża liczba klientów,
kupując stosunkowo niedrogi samochód, w podstawowej wersji, czyli bez
wspomnianych przez Ciebie bajerów, będzie chciała później te bajery
dokładać i to za grubą kasę. Takie rzeczy najczęściej kupują entuzjaści,
którzy za niewielkie pieniądze kupili stary samochód i chcieliby coś
sobie w nim usprawnić. Pytanie tylko, czy zapłaciłbyś za taki zestaw
wskaźników np. 1000 PLN bo zapewne tyle minimum kosztował początkowo, a
jego obecna cena wynika z tego, że części do nieprodukowanych już
samochodów (zwłaszcza te nieeksploatacyjne) są z magazynów wywalane za
bezcen, bo za chwilę może się okazać, że i tak ich nikt nie kupi.
Podobną sytuację miałem z Fordem Escortem - chciałem sobie kupić jakieś
akcesoria w postaci głośników do tylnych słupków. W Fordzie cena X (a i
tak już nie dostępne), na jakiejś wyprzedaży u dilera cena X/5 (ale
rozeszły się w parę dni). Niestety tak jest ze starymi samochodami -
części szuka się na szrotach :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Rylen
2010-02-01 16:36:06 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by Rylen
dziwię że taka znana
firma jak Fiat nie ma rozeznania (albo olewa!) jakie są potrzeby ich
klientów.
Musiałbyś sobie odpowiedzieć na pytanie jak duża liczba klientów,
kupując stosunkowo niedrogi samochód, w podstawowej wersji, czyli bez
wspomnianych przez Ciebie bajerów, będzie chciała później te bajery
dokładać i to za grubą kasę. Takie rzeczy najczęściej kupują entuzjaści,
którzy za niewielkie pieniądze kupili stary samochód i chcieliby coś
sobie w nim usprawnić. Pytanie tylko, czy zapłaciłbyś za taki zestaw
wskaźników np. 1000 PLN bo zapewne tyle minimum kosztował początkowo, a
jego obecna cena wynika z tego, że części do nieprodukowanych już
samochodów (zwłaszcza te nieeksploatacyjne) są z magazynów wywalane za
bezcen, bo za chwilę może się okazać, że i tak ich nikt nie kupi.
Podobną sytuację miałem z Fordem Escortem - chciałem sobie kupić jakieś
akcesoria w postaci głośników do tylnych słupków. W Fordzie cena X (a i
tak już nie dostępne), na jakiejś wyprzedaży u dilera cena X/5 (ale
rozeszły się w parę dni). Niestety tak jest ze starymi samochodami -
części szuka się na szrotach :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
No tak ! masz całkowitą rację. ja przyjąłem swój "punkt widzenia" niestety
niezbyt obiektywny delikatnie ujmując.
Rylen
Maciek
2010-02-01 18:52:54 UTC
Permalink
Post by Rylen
No tak ! masz całkowitą rację. ja przyjąłem swój "punkt widzenia" niestety
niezbyt obiektywny delikatnie ujmując.
Za to moja sugestia szukania na szrotach jest jak najbardziej obiektywna
:-) Proponuję zaprzyjaźnić się z jakimś lokalnym złomowiskiem (wiem, że
często pracują tam ludzie "trudni" - trzeba to przełknąć) i czerpać ile
się da :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
Loading...