krzysiek82
2009-03-20 09:00:47 UTC
Witajcie
Przyjechałem sobie dzisiaj do pracy bez problemów, wieczorem wsiadam do
auta żeby wrócić do domu a tu nagle niespodzianka świeci się kluczyk
ikona immobilazera. Spróbowałem kilka razy i nic, odłączyłem klemę na
chwilę i nic. Próbowałem uruchomić awaryjnie za pomocą kodu z karty, ale
po przekręceniu kluczyka i wciśnięciu gazu nie zapaliła się ani razu
kontrolka silnika. Otworzyłem więc maskę poruszałem obudową centralki
zajrzałem także do puszki z bezpiecznikami która jest pod maską
poruszałem nimi i zamknąłem wszystko i silnik udało się uruchomić.
Jednak nadal nie mogę awaryjnie uruchomić auta za pomocą kodu z karty.
Martwi mnie takie zachowanie auta, mieliście już takie objawy?
Ewentualnie co było przyczyną?
Przyjechałem sobie dzisiaj do pracy bez problemów, wieczorem wsiadam do
auta żeby wrócić do domu a tu nagle niespodzianka świeci się kluczyk
ikona immobilazera. Spróbowałem kilka razy i nic, odłączyłem klemę na
chwilę i nic. Próbowałem uruchomić awaryjnie za pomocą kodu z karty, ale
po przekręceniu kluczyka i wciśnięciu gazu nie zapaliła się ani razu
kontrolka silnika. Otworzyłem więc maskę poruszałem obudową centralki
zajrzałem także do puszki z bezpiecznikami która jest pod maską
poruszałem nimi i zamknąłem wszystko i silnik udało się uruchomić.
Jednak nadal nie mogę awaryjnie uruchomić auta za pomocą kodu z karty.
Martwi mnie takie zachowanie auta, mieliście już takie objawy?
Ewentualnie co było przyczyną?
--
krzysiek82
krzysiek82